Clary przyglądała się swoim bagażom stojącym pośrodku jej pokoju. Nie mogła się już doczekać, kiedy przyjdzie po nią ciotka Betty i pomoże zabrać jej bagaże do powozu. Właśnie wyrusza do Hogwartu!
Był październik, na dworze było dość chłodno, dlatego Clary ubrała swój ulubiony beżowy żakiet i spodnie rurki o miętowym kolorze. Tak bardzo chciała już wyruszyć w podróż. Francja była pięknym krajem, ale Anglia kojarzyła się jej z pięknymi kamienicami, szerokimi drogami i czerwonymi butkami telefonicznymi. Było zakochana w tym kraju. A jej marzeniem było kiedyś do niego wrócić. Teraz był ten czas.
Ciotka Betty dostała tam pracę, dlatego obie przenoszą się do Londynu. Zamieszkają tam już na stałe, a Clary będzie uczyć się w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. To było dla niej bardzo ekscytujące. Słyszała wiele wspaniałych rzeczy o tej szkole. Już nie mogła się doczekać.
Ciotka Betty dostała tam pracę, dlatego obie przenoszą się do Londynu. Zamieszkają tam już na stałe, a Clary będzie uczyć się w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. To było dla niej bardzo ekscytujące. Słyszała wiele wspaniałych rzeczy o tej szkole. Już nie mogła się doczekać.
Nadeszła ta chwila. Ciotka weszła do pokoju Clary. Była ubrana w długi różowy płaszcz a na głowie miała ogromny kapelusz. To zdecydowanie było w jej stylu. Ciotka Betty uwielbiała różowy kolor.
- Pora już iść, przyjechał nasz powóz - powiedziała ciotka do dziewczyny.
- Już! Już idę!
Clary była tak uradowana, że ciotka bała się, że mogą przez to czegoś zapomnieć. Dlatego nim wyszły z domu, dokładnie sprawdziła, czy wszystkie ich rzeczy są spakowane.
- Anglia, ciekawe jak naprawdę wygląda - zastanawiała się Clary kiedy razem z ciotką jechały powozem. - Z dzieciństwa nie pamiętam już nic.
* * * *
Ich nowy dom okazał się większy niż Clary mogła sobie wyobrazić. Jednak ciotce Betty udało się ją zaskoczyć. Był przestronny, jasny i miał dwa piętra.
- Czy on nie jest za duży na nas dwie ciociu?
- Oh nie moja droga! Spodobał mi się więc go kupiłam.
Clary nigdy nie narzekała z powodu braku czegokolwiek. Ciotce Betty się nieźle powodziło. Nie byłą zamężna, ale pracodawcy zawsze ustawiali ją na najwyższym stanowisku więc jej majątek powiększał się z każdą chwilą.
Kiedy Clary miała sześć lat, ciotka Betty adoptowała ją z Sierocińca. Nie wiedziała jednak, że Clary ma magiczne zdolności, ona sama o tym jeszcze nie wiedziała. W dniu jedenastych urodzin przyszedł list ze Szkoły Magii Goloktee i Clary rozpoczęła tam naukę.
- No chodź, chodź. Zobacz swój pokój - nalegała ciotka.
- Dobrze, już idę.
Obydwie weszły na piętro. Wydawało się ono równie przestronne i jasne co parter. Przeszły wzdłuż korytarza do pokoju na samym końcu. Był ogromny i przepięknie umeblowany. Łóżko stało w samym centrum a na nim leżała fioletowa pościel. Meble były jasne, stoliczek z fotelem stał po prawej stronie pokoju, a przy oknie znajdowało się biurko. Na parapecie donica średniej wielkości z kwiatami wyróżniała się oryginalnością. Same kwiaty wydzielały przepiękny zapach. Clary była zachwycona.
- Podoba ci się? Może być? Wiedziałam, że lubisz fiolet, więc kazałam dekoratorom właśnie tak urządzić twój pokój - powiedziała ciotka Betty do Clary.
- Ciociu on jest cudowny!! - wykrzyczała uradowana Clary i rzuciła się ciotce w ramiona. - Jest cudowny!!!
- Cieszę się ogromnie. No dobrze, zaraz pomogę ci przenieść tu twoje rzeczy. Nie musisz się rozpakowywać, przecież za dwa dni i tak wyjeżdżasz do Hogwartu.
- Dobrze ciociu.
- Ah... zapomniałabym - powiedziała ciotka Betty, kiedy stała już na progu pokoju. - Jutro musimy się udać na tą Ulicę Pokątną po twoje podręczniki do szkoły, pamiętasz?
- Tak ciociu.
Dlaczego ja trafiam na tego bloga dopiero teraz!?
OdpowiedzUsuńCedric i Draco jako jedni z głównych bohaterów w jednym opowiadaniu, a ja odkrywam to cudo dzisiaj, kiedy jesteś już przy 30 rozdziale. CÓŻ ZA CHOLERNY ZAPŁON!
No, ale na arcydzieła nigdy nie jest za późno *w*, także biorę się do czytania i mam nadzieję, że wkrótce nadrobię te zaskakująco duże braki <3
Pozdrawiam gorąco,
G.
dzięki ci :D
Usuńmam nadzieje, że ci się spodoba :)